W dniach 18-24 lutego modliliśmy się za Sylwię: o łaskę znalezienia nowej pracy, zgodnej z jej talentami i powołaniem, która da bezpieczeństwo i godne utrzymanie.
6 marca Pani Sylwia przysłała nam świadectwo, w którym opisała, co wydarzyło się po tym, jak do nas napisała. Oto tekst świadectwa:
„Hej wszystkim,
Chciałabym wam podziękować z całego serca :) W zeszłym tygodniu modliliśmy się o moją sprawę- znalezienie pracy. Sytuacja była trudna ze względu na brak ofert na moje stanowisko w moim mieście. Kiedy poprosiłam was o modlitwę byłam po pierwszej rozmowie w dwóch firmach ale ze względu na pewne kwestie, takie jak struktura lub miejsce głównego biura, wymagałoby to wysiłku ze strony pracodawców, żeby mnie zatrudnić. W trakcie tygodnia modlitewnego obydwie firmy zaprosiły mnie na kolejną rozmowę a dzisiaj dostałam już propozycję współpracy od jednej z nich.Dziękuję Boże i dziękuję wam, że byliście razem ze mną i że mogliśmy pomodlić się razem :)
S.„